Archiwum 06 stycznia 2004


sty 06 2004 It's not goodbye :P
Komentarze: 4

Dzien, jak dzien...tylko, ze szkola siem zaczela...no coz...ale mnie siem z jednej strony to podoba, bo w koncu spotkalam siem z moimi koffanymi przyjaciolmi (Kasia, Zaneta, Piotrkiem, Bartkiem, Lukaszem, Patrykiem, Kuba itp.:D). W sumie w pierwszy dzien byly loozy, ale siem zacznie od nastepnego tygodnia, jush sie zalamuje: w poniedzialek sprawdzian z maty :/ ; we wtorek z polaka i fize poprawiam :/ blee..; czwartek angielski-sprawdzian i piatek znajac zycie z histy sprawdzian i z techniki :( tylko sie zalamac i jush...Ale koniec z tematem "szkola", nie bede sobie humorq psula :D. Znowu chcialam bardzo SERDECZNIE PODZIEKOWAC DOSI..., ktora dodala mi mapke, zegarek, kalendarz itp. :D Wielkie dzięki....:]. Cio tu jeszcze ciekawego napisac hmm...a wlasnie znowu przechodze na diete :D (oczywiscie nie glodzenie siem), nie bede jadla slodyczy (oj trudno bedzie), bede duzo cwiczyla i oczywiscie jak zwykle 0 kolacji :D. A to wszytsko dla lepszego samopoczucia...:D:D:D.Qrcze smuce siem, bo chyba za duzo sobie obiecalam od takiego jednego chlopaka..., przeciez jak nic nie wypali to ja sie zlame totalnie, a jak sie mu nie spodobam to sie chyba.....eh...czemu ja zawsze muszem miec jakies takies problemy...Ale napewno nie bede siem smutala :D (przynajmniej narazie :P). Wczoraj nie napisalam notki, bo nie mialam zbytnio czasu, poniewaz braciszek przyjechal i musial cus na kompie zrobic...i zaprosil mnie na swoja 18-stke, hihi ale bedzie fajnie :D :P, lecz mam nadzieje ze nie zrobie nic glupiego :] okaze siem...:>. Jak bedzie mi siem kcialo i wydarzy sie cos ciekawego to napisze notke, a narazie koncze, bo jeszcze musze isc do Kasi po prasowki,a pozniej przeczytac 4 ksiege "Pana Tadeusza" :( chyba sie zdenerwuje, szlak mnie trafia jak mam to czytac..., ale mus to mus...Nio to narazie Misiaki :*:*:* PaPa

 

P.S.Wielkie boooooziaki dla......(on wie o kogo chodzi...) oraz jeszcze raz WIELKIE DZIEKI DLA DOSI :)

cindy : :