sty 04 2004

Someday :]


Komentarze: 2

Wczoraj jush napisalam ta notke, ale mi siem skasowala i siem lekko wkur.....zylam :]...No wiec pisze ja jeszcze raz, bo nie mam cio robic :D. Wiec tak: od wczoraj jestem cala obolala po tych wojnach sniezkami :D i oczywiscie jak to zwykle bywa ja najwiecej siem "bilam" :D, ale przynajmniej smiesznie bylo :D...Wczoraj rownierz bylam u mojego koompla (oczywiscie bylam z Kasia :]), lecz niestety moja przyjaciolka (Kasia) byla smutna, zla i niestety zazdrosna :( , wiem ze ja niestety jakos sie do tego przyczynilam, ale to nie moja wina, ze on zaczal, a po 2 to byly tylko zarty, niestety Ka5ia odebrala to inaczej :(:( i mi tesh bylo smutno, ze ona sie smucila, bo jej ten chlopak sie bardzo spodobal :(...no coz ja na to nic nie poradze, przeciez nie zmusze Go do tego...Mialysmy jechac na lodwisko na 15;00 lecz niestety nie wypalilo :(, cialge mam nadzieje, ze w koncu pojde z Nim na to lodowisko....:]. Nie wspominalam, ze zostalam wolontariuszka WOSP :D:D:D, ja jak zwykle muszem sie w cos wpakowac :D i jush za tydzien jest ta akcja :D hehe fajnie bedzie :D.Buuu jush jutro do budy, ja sie chyba zalame...:(, w dodatlu babka z chemii oddaje klasowki i sie moge isc wieszac jak dostane 2....:(:( W sobote rowierz niechcacy natrafilam na blog dziewczyny, ktora sie odchudza, a pozniej na jeszcze inne blogi zwiazane z tym tematem...Powiem tak: moim zdaniem nie warto sie odchudzac, poniewaz mozna przez to wiele stracic waznych rzeczy i osob...(ja np. o maly wlos nie stracilabym przyjaciela :( ). Nie wiem co Wam da to ciagle niejedzenie, chyba tylko to, ze wpadniecie w bulimie albo anoreksje :/, naprawde nie radze sie odchudzac (mam na mysli niejedzenie), sama tego doswiadczylam jakie moga byc skutki tego i nikomu nie zycze, aby to przezyl co niestety kiedys ja przezylam....Moim zdaniem o wiele wiecej i szybciej sie chudnie przez regularne cwiczenia (polecam), a nie przez glodzenie sie, a tym bardziej wymioty...to jest cos strasznego, ale niestety wiele dziewczyn tak robi (i ja oczywiscie musialam sie do nich zaliczac :( ).Gdyby nie moi przyjaciele i osoby, ktore mnie wspieraly nie wiem czy bylabym jeszcze teraz na tym swiecie...WIELKIE DZIEKI WAM ZA TO, ze byliscie ze mna w tych trudnych chwilach...:(. To cale nie jedzenie zostanie na zawsze w waszej psychice i nawet jak bardzo bedziecie sie chcialy od tego uwolnic ciagle bedzie Was do tego ciagnelo, bo bedziecie myslaly, ze jestescie grybe, a wcale napewno tak nie jest, to tylko same sobie to wmawiacie!!!UWIERZCIE NIE WARTO....Mamy jedno życie i trzeba z niego korzystać, a nie odchudzac sie...Bierzcie z zycia to co najlepsze :D (qrqa ale ja jestem pozywtywnie nastawiona, co siem ze mna dzieje, jeszcze niedawno myslalam inaczej, ale jest cool). Wielkie Pozdrowki dla WSZYTSKICH DZIEWCZYN oraz moich PRZYJACIOL...3majcie sie cieplo PaPa :*:* :]

P.S.Piszcie co uwazacie na temat odchudzania....:]

cindy : :
doocha (www.doocha.blog.pl)
04 stycznia 2004, 12:46
a wiec juz pisze co sadze o odchodzaniu: dobrym sposobem moze byc wlasnie sport, czytalam ze J.Lo ma ladna figure bo codziennie biega przez 30 minut:] (A ta, no... co reklamuje wode ARTCTIC, tak naprawde ma 38 lat! tylko codziennie pije 2 litry wody i je duuuuuzo owocow:]) a glodzenie sie nie ma sensu, To moze miec wplyw na wasze zdrowie w przyszlosci. Babka od biologi nam mowila ze do 20 roku zycia nie mozna sie odchudzac. PA:)
sam_jak_palec
04 stycznia 2004, 12:43
pozdro piękności ty moja ciekawa notka

Dodaj komentarz